Turniej w BKS Lublin

To był dziwny dzień oraz dziwny turniej. Najpierw wielkie zdziwienie gdyż okazało się, że na turniej jedziemy okrojonym składem. Urazy oraz komunie osłabiły naszą drużynę. Przede wszystkim brak bramkarza to największy problem. Na pierwszy rzut w bramce zadebiutował Michał Faściszewski. Jego występ w bramce można zaliczyć do udanych ale spowodowało to zdeformowanie obrony i skończyło się wynikiem 0:2 dla Dęblina. Kolejne mecze to dobra gra w bramce tym razem do końca Huberta Ciuby. Szkoda tylko, że nadal mamy problemy w środkowej formacji obronnej. Nie można zarzucić naszym chłopcom woli walki bo tym razem naprawdę nawiązaliśmy równorzędną walkę z innymi drużynami. Jedynie mecz z BKS Lublin to wielkie nieporozumienie ale z Michałem Faściszewskim porozmawiałem sobie w przerwach pomiędzy meczami i mam nadzieję, że będzie lepiej. W dniu dzisiejszym na listę strzelców bramek wpisał się Kamil Zapalski - liczymy na więcej. Dzisiejszy turniej zakończyliśmy na piątym miejscu dzięki remisowi, wygranej oraz trzech porażkom. KS ORKA Kluczkowice reprezentowali: Jan Kapica, Michał Faściszewski, Hubert Ciuba, Mateusz Adamczyk, Adam Adamczyk, Mateusz Sokół, Paweł Kuras, Kamil Zapalski, Bartłomiej Krasiński. Dzięki dobremu sezonowi nasi chłopcy zakwalifikowali się do wielkiego finału, który odbędzie się 12.06.2016r na obiektach nowego stadionu piłkarskiego w Lublinie. Już teraz zapraszamy rodziców naszych chłopców na wyjazd i wielki doping naszych pociech.